Lawinowo rośnie liczba funkcjonariuszy na zwolnieniach lekarskich w całej Polsce. Według naszych nieoficjalnych ustaleń, nawet 40 procent mundurowych w całym kraju jest na L4. Policjanci są wysyłani tylko do najpilniejszych spraw, a na przyjazd patrolu trzeba czekać czasem nawet kilka godzin. Dzisiaj o godzinie 11 spotkają się przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z protestującymi policjantami.

W garnizonie śląskim około 5 tysięcy funkcjonariuszy jest już na zwolnieniu lekarskim. To już ponad 40 procent policjantów śląskiego garnizonu. Jak przyznaje komenda wojewódzka, czas oczekiwania na interwencję może sięgać teraz nawet kilku godzin.

Żeby sobie poradzić sobie z brakami kadrowymi, do pracy w terenie wysłano policjantów, którzy na co dzień pracują za biurkiem. Zaangażowani są w to funkcjonariusze z poszczególnych komend miejskich czy powiatowych, jak i z komendy wojewódzkiej.

Zachodniopomorskie: Oczekiwanie na patrol może się wydłużyć

Już prawie jedna czwarta zachodniopomorskich policjantów jest na zwolnieniach lekarskich.

Ich przełożeni przyznają, że przez braki kadrowe może być problem z podejmowaniem interwencji, a czas oczekiwania na patrol może znacznie się wydłużyć.

Mieszkańcy niektórych powiatów mogą się spodziewać, że niektóre interwencje będą obsługiwane ze znacznym opóźnieniem. Proszę pamiętać, że priorytetowe interwencje to te, gdzie jest zagrożone życie i mienie ludzkie. Interwencje typu kolizja, czy inne zgłoszenia niższej rangi, one mogą być obsługiwane z dużym opóźnieniem - tłumaczy Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie.

W powiecie stargardzkim na L4 jest już prawie połowa funkcjonariuszy.

Olsztyn: 60 procent policjantów na zwolnieniu

6 na 10 policjantów komendy miejskiej w Olsztynie jest już na zwolnieniu lekarskim. Przez to zamknięte zostały najmniejsze posterunki w kilku gminach.

Na drzwiach jest zamieszczona informacja, że w razie zagrożenia zdrowia i życia w sprawach pilnych należy kontaktować się bądź z komendantem, kierownikiem komisariatu, bądź na numer alarmowy. A jeśli chodzi np, o kolizję, to trzeba się uzbroić w cierpliwość, bądź między sobą dojść do porozumienia - Mówił komisarz Krzysztof Wasyńczuk z komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie. 

Czy dojdzie do przełomu?

O godzinie 11 w Warszawie przedstawiciele MSWiA będą rozmawiać ze związkami zawodowymi policjantów.

"Funkcjonariusze oczekują spełnienia wszystkich naszych postulatów. Liczymy na przełomowe propozycje ministerstwa, które doprowadzą do podpisania porozumienia" - tak przed rozpoczęciem negocjacji związków służb mundurowych z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji mówi przewodniczący federacji skupiającej te organizacje Marcin Kolasa.

Obie strony mają świadomość, że sytuacja w służbach jest tak kryzysowa, że porozumienie musi nastąpić, co może doprowadzić do zakończenia protestu i w efekcie powrotu funkcjonariuszy do służby.

Dotychczasowe działania ministerstwa doprowadziły do największych w historii akcji protestacyjnej służb mundurowych. Sytuacja wymaga tego, żeby były zrealizowane nasze postulaty, bo tego oczekują funkcjonariusze - mówi Kolasa.

>>>JAKIE SĄ POSTULATY ZWIĄZKOWCÓW?<<<

(ag)