"Przekroczyliśmy dziś liczbę 11 milionów wykonanych szczepień przeciwko COVID-19. Systematycznie zbliżamy się do zakładanego celu, jakim jest 20 milionów szczepień do końca drugiego kwartału" - napisał na Twitterze szef KPRM Michał Dworczyk.

Dworczyk przypomniał, że w czwartek, od północy, udostępnione zostaną e-skierowania dla osób z roczników 1980-1981.

Również premier Mateusz Morawiecki mówił w środę o dobrym tempie szczepień. Z dynamiki szczepień, którą udało nam się uzyskać, mogę wnioskować, że jest szansa na zaszczepienie nawet w lipcu wszystkich chętnych do zaszczepienia Polaków - podkreślił w Polsat News. Dopytywany, czy na początku lipca, a może pod koniec tego miesiąca, premier przyznał, że "trudno powiedzieć, bo to z kolei zależy od tego, jak szybko dostaniemy te nowe dawki (szczepionek)". Liczymy na to, że jak najszybciej. Ja dzisiaj chociażby rozmawiałem z szefem Pfizera na cały świat, niedawno rozmawiałem z przedstawicielami AstraZeneca, a wcześniej z panią komisarz (szefową KE) Ursulą von der Leyen. Chcemy przyspieszać, przyspieszać, i jeszcze raz przyspieszać dostawy dawek do Polski - podkreślił szef rządu.

Zastrzyki przeciw Covid-19 wykonuje się preparatami firm Pfizer/BioNTech, Moderna, AstraZeneca i Johnson & Johnson. Preparaty trzech pierwszych firm są dwudawkowe, a szczepionka Johnson & Johnson - jednodawkowa.