Zamiast gospodarstw rolnych, zalesiony teren zalewowy - tak wyglądać ma okolica za wałami nad Wisłą niedaleko Płocka. Zaczyna się wykup gruntów w Świniarach, gdzie w ubiegłym roku rzeka dwa razy zalała ponad 20 miejscowości. Skarb Państwa chce przejąć ponad 82 hektary w najbardziej zagrożonych miejscach.

Do wykupu wyznaczono 24 gospodarstwa, a połowa rolników - jak ustalił nasz dziennikarz Mariusz Piekarski - już przyjęła ofertę Skarbu Państwa. Propozycja jest korzystna - zapewnia starosta płocki Piotr Zgorzelski. Płacą około 30 tys. za hektar, na rynku obowiązuje cena około 18-20 tys.

Wiadomo, że kilku właścicieli jeszcze się waha; chcą negocjować cenę. Tylko trzy rodziny mówią zdecydowane "nie" opuszczeniu siedlisk. Często to są sprawy emocjonalne; oni są przywiązani do ziemi. No i wiek - tłumaczy starosta.

Wykupione grunty mają być zalesione, by podnieść zdolność retencyjną w tym regionie często narażonym na powiedzie. Na wykup ziemi przeznaczono 4,5 mln złotych; umowy być może uda się pod pisać do końca marca.