Nie ma mowy o dymisji prezesa Narodowego Banku Polskiego Marka Belki. Rada Polityki Pieniężnej wybaczyła Belce jego wypowiedzi - łączne z tymi niecenzuralnymi. W ujawnionych przez "Wprost" nagraniach szef NBP mówił o ogrywaniu i omijaniu Rady. Obrażał też jednego z członków RPP - Jerzego Hausnera.

Rada, której przewodniczącym jest prezes NBP, spotkała się posiedzeniu roboczym. Po jego zakończeniu wydano oświadczenie, w którym napisano: Rada Polityki Pieniężnej ubolewa, że wypowiedzi prezesa NBP, zarejestrowane poprzez nielegalny podsłuch, mogą sprawiać wrażenie, że przewodniczący RPP włączył się w polityczny cykl wyborczy. Takie zaangażowanie byłoby niedopuszczalne.

W posiedzeniu Rady nie uczestniczył prof. Jerzy Hausner. Zamiast na spotkanie z prezesem Belką, Hausner pojechał na uroczystości 90-lecia Lasów Państwowych w Kielcach. Można to odczytać jako afront wobec prezesa NBP, bo to właśnie pod adresem Hausnera szef NBP i jego kolega Sławomir Cytrycki kierowali złośliwe uwagi. W trakcie spotkania nie było także Adama Glapińskiego.

W opublikowanym we "Wprost" stenogramie rozmowy prezesa NBP Marka Belki w rozmowie z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem, prezes NBP powiedział m.in.: "Mamy oczywiście tę pieprzoną RPP, ale jesteśmy w stanie z nią zagrać (....) i wtedy dygotalny członek Rady, czyli Hausner, zgodzi się...". PRZECZYTAJ STENOGRAMY Z UJAWNIONYCH NAGRAŃ.

Na nagraniu Sienkiewicz rozmawia z Belką o hipotetycznym wsparciu przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami; Belka w zamian za wsparcie stawia warunek dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o banku centralnym. Tygodnik twierdzi, że do rozmowy doszło w lipcu 2013 roku. W listopadzie Rostowski został zdymisjonowany; pod koniec maja 2014 roku do Rady Ministrów wpłynął projekt założeń nowelizacji ustawy o NBP.

Biuro prasowe NBP w oświadczeniu podkreśliło, że z prawie dwugodzinnej rozmowy Sienkiewicza z Belką zostały opublikowane wyrwane z kontekstu kilkuminutowe fragmenty. Zdaniem NBP, to manipulacja.

(jad)