FIFA nałożyła na federacje Hiszpanii i Holandii ponad 20 tysięcy euro kary za brutalną grę piłkarzy w finale mistrzostw świata w RPA. Sędzia Howard Web pokazał w tym spotkaniu 14 żółtych i jedną czerwoną kartkę. Hiszpanie muszą zapłacić 7300, a Holendrzy - 10 900 euro.

Zgodnie z regulaminem, FIFA wszczyna stosowne postępowanie w przypadku, gdy w jednym zespole przynajmniej pięciu piłkarzy zostaje ukaranych żółtymi kartkami. W najważniejszym spotkaniu południowoafrykańskiego turnieju pięć żółtych kartek zobaczyli Hiszpanie, a dziewięć Holendrzy, z czego dwie John Heitinga, który po czerwonej kartce musiał opuścić boisko. Finał był najbardziej brutalnym meczem całego turnieju. Co więcej, nigdy wcześniej w spotkaniu o złoty medal sędzia tak często nie sięgał po kartoniki. Poprzedni niechlubny rekord należał do finalistów z 1986 roku - Argentyny i Niemiec. Piłkarze tych krajów zobaczyli sześć żółtych kartek. Zapłata kar nie powinna być dla obu federacji problemem, gdyż za grę w MŚ Hiszpania i Holandia otrzymały pokaźne nagrody: mistrzowie świata - 22,6 mln euro, a srebrni medaliści - 18,1 mln euro.