Trwa zacięta walka o miejsce w polskiej kadrze na mundial w Rosji. W bazie reprezentacji w Arłamowie o godz. 10:00 rozpoczął się kolejny dzień treningów.

Trwa zacięta walka o miejsce w polskiej kadrze na mundial w Rosji. W bazie reprezentacji w Arłamowie o godz. 10:00 rozpoczął się kolejny dzień treningów.
Trening kadry w Arłamowie /Józef Polewka /RMF FM

Druga grupa piłkarzy zajęcia zaczęła o godz. 10:30. Zgodnie z tym co zapowiadał Adam Nawałka osobno ćwiczą piłkarze odpowiadający za defensywę i osobno za ofensywę. 

Dziś zawodnicy będą jeszcze trenować wspólnie o godz. 18:00. 

Tuż po godz. 14:00 odbędzie się też konferencja prasowa zawodników i sztabu. 

Piłkarze przybyli do Arłamowa we wtorek. Zabrakło jedynie Marcina Kamińskiego, który - z uwagi na infekcję - dołączy do kolegów dziś. Jako pierwszy do Arłamowa dotarł Łukasz Skorupski. 

We wtorek wieczorem na miejsce helikopterem przylecieli Robert Lewandowski wraz z Grzegorzem Krychowiakiem, Wojciechem Szczęsnym i Łukaszem Teodorczykiem.

Już przed godziną 17:00 przed hotelem wylądował natomiast helikopter z Kamilem Grosickim, Maciejem Rybusem, Jackiem Góralskim i Thiago Cionkiem. Klika minut po nich lądowali Łukasz Piszczek i Arkadiusz Milik.

Jako pierwszy natomiast, bo około godz. 14:00 pojawił się Łukasz Skorupski. Ponad godzinę po nim bocznym wejściem wjechał Artur Jędrzejczyk. 

Około godz. 16:00 pod wejście główne hotelu przyjechały dwa busy. W pierwszym z nich byli Łukasz Fabiański, Karol Linetty, Bartosz Bereszyński i Dawid Kownacki. W drugim natomiast Bartosz Białkowski, Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski i Paweł Dawidowicz.

Kadra nie ma całego obiektu w Arłamowie dla siebie. Zrobiono jednak wszystko, żeby zawodników nikt nie podglądał w czasie treningów. Wszystkie pokoje od strony boiska są zajęte przez sztab. 


(ph)