Irańscy piłkarze zdecydowali, żeby nie śpiewać hymnu swojego kraju przed rozpoczęciem meczu z Anglią w ramach mundialu w Katarze - podała agencja Reutera. Ma to związek z falą protestów w Iranie.

Irańscy piłkarze zdecydowali, że nie zaśpiewają hymnu w trakcie prezentacji drużyn przed dzisiejszym meczem z Anglią.

Hymn próbowali zakrzyczeć niektórzy kibice zgromadzeni na Khalifa International Stadium, pokazywali też kciuki skierowane w dół. Piłkarze natomiast zachowali ciszę. Irańska telewizja przerwała transmisję na czas hymnu.

Wcześniej na trybunach widać było sympatyków irańskiego zespołu z kartonami w barwach narodowych i napisem: "woman, life, freedom" (kobieta, życie, wolność).

Fala protestów w Iranie

Przez Iran przetaczają się największe od lat demonstracje, które rozpoczęły się we wrześniu po śmierci młodej Kurdyjki Mahsy Amini. 22-latka została zatrzymana przez policję obyczajową z powodu "lekceważącego podejścia" do zasad ubioru, który obowiązuje kobiety w Iranie. Zdaniem funkcjonariuszy, nakrycie głowy kobiety niedostatecznie zasłaniało jej włosy. Po zatrzymaniu Amini zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu.

Niezależna irańska agencja informacyjna HRANA podaje, że od początku zamieszek zginęło 402 protestujących, w tym 58 nieletnich. Dodano, że zginęło również około 54 członków sił bezpieczeństwa. Ponad 16 800 osób zostało aresztowanych.

Piłkarze chcą wspierać protestujących

W ramach wielkiej akcji policji na przesłuchania trafili celebryci, dziennikarze i ludzie ze świata sportu. Wśród osób, które musiały tłumaczyć się przed funkcjonariuszami za komentarze dotyczące protestów, jest trener Persepolis FC - jednej z największych drużyn piłki nożnej - Yahya Golmohammadi.

Z kolei szef irańskiego związku bokserskiego zapowiedział, że nie wróci do kraju po turnieju, który odbywa się w Hiszpanii. Nie mogę dłużej służyć mojemu drogiemu krajowi, biorąc pod uwagę, że system tak łatwo przelewa ludzką krew - przekazał w nagraniu.

Dziś irańska reprezentacja rozpoczęła swój udział w mistrzostwach świata w Katarze. Kapitan kadry, Ehsan Hajsafi, przekazał przed meczem, że jego zespół chce być "głosem" IrańczykówSytuacja w kraju nie jest dobra i nasi ludzie nie są szczęśliwi - dodał.

Wszystko o mundialu na stronach rmf24.pl, a także w naszych mediach społecznościowych - na TwitterzeFacebooku Instagramie. Wpiszcie koniecznie #MundialRMF.


Codziennie po godzinie 20 zapraszamy także na nasz specjalny program "Stały fragment gry" z relacjami naszych wysłanników do Kataru. Transmisja na żywo na Stronie Głównej RMF24 i społecznościówkach.