"Powiedziałem już przed turniejem, że będziemy się skupiać na każdym kolejnym meczu. Uważam, jak Sławomir Szmal, że o tym pojedynku musimy jak najszybciej zapomnieć. Powinniśmy jak najlepiej wykorzystać czas przed spotkaniem z Norwegią. To było fantastycznie zwycięstwo, ale zdarzyło się tylko w fazie grupowej” - mówił po wygranym meczu z Francją trener polskich szczypiornistów, Michael Biegler. "Pokazaliśmy serce do walki" - przyznał jeden z jego podopiecznych, Krzysztof Lijewski.

"Powiedziałem już przed turniejem, że będziemy się skupiać na każdym kolejnym meczu. Uważam, jak Sławomir Szmal, że o tym pojedynku musimy jak najszybciej zapomnieć. Powinniśmy jak najlepiej wykorzystać czas przed spotkaniem z Norwegią. To było fantastycznie zwycięstwo, ale zdarzyło się tylko w fazie grupowej” - mówił po wygranym meczu z Francją trener polskich szczypiornistów, Michael Biegler. "Pokazaliśmy serce do walki" - przyznał jeden z jego podopiecznych, Krzysztof Lijewski.
Trener reprezentacji Polski Michael Biegler /PAP/Jacek Bednarczyk /PAP

 "Pokonaliśmy niezwykle silną ekipę. Mieliśmy bardzo dobry początek, fantastycznie spisywaliśmy się wtedy w obronie - mówił Michael Biegler. Teraz mamy trzy dni, aby dobrze przygotować się do meczu z kolejnym przeciwnikiem. To bardzo ważne, aby nie wypaść z rytmu - dodał.

Wydaje mi się, że 20 lat temu było poprzednie zwycięstwo nad reprezentacją Francji. W ciągu całej mojej kariery, która może nie trwa w narodowej drużynie 20 lat, jest to więc pierwszy triumf nad tą drużyną - stwierdził bramkarz biało-czerwonych, Sławomir Szmal. Bardzo się cieszyliśmy po zakończeniu spotkania, ale teraz powinniśmy zapomnieć o nim, przygotowywać się do kolejnej fazy rozgrywek - ocenił.

Dzisiaj wszystko wychodziło nam idealnie. Cieszę się, że pomogłem zespołowi na tyle, na ile mogłem - stwierdził po meczu rozgrywający polskiej ekipy, Karol Bielecki.

(mn)