Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) w Moskwie we wtorek przekaże stronie polskiej kolejne dokumenty dotyczące katastrofy prezydenckiego Tu-154M pod Smoleńskiem - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa ze źródła w MAK. Źródło nie podało, jakie to będą materiały.

Pułkownik Edmund Klich, przedstawiciel Polski akredytowany przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym, poinformował w zeszłym tygodniu, że MAK przygotowuje się do przekazania dwóch dokumentów: instrukcji technicznej i instrukcji użytkowania w powietrzu. Obie znajdowały się na pokładzie rozbitej maszyny.

Nie wiadomo natomiast, czy wśród tych materiałów będzie też książka eksploatacyjna Tupolewa, zawierająca zapis przeglądów i napraw samolotu. Wiceprzewodniczący MAK Oleg Jermołow potwierdził w zeszłym miesiącu, że książka ta znajduje się w Komitecie. Zapowiedział wówczas, że pozostanie tam do końca badań.

Będzie to już czwarta porcja materiałów dotyczących katastrofy polskiego Tu-154M, którą Międzypaństwowy Komitet Lotniczy przekaże Polsce.