Od 19 kwietnia będziemy powoli odmrażali gospodarkę - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski. Zaznaczył, że izolacja, choć kosztowna, jest skuteczna. Jego zdaniem, gdyby nie ona, "to mielibyśmy kilkadziesiąt tysięcy chorych".

Będziemy powoli od 19 kwietnia odmrażać gospodarkę. Myślę, że jest to dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji, która jest skuteczna i gdyby nie ona, to mielibyśmy kilkadziesiąt tysięcy chorych - powiedział Szumowski.


W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że rząd chce po świętach rozpocząć proces odmrażania gospodarki. W pierwszej kolejności ma się zmienić limit wejścia do sklepów. Dziś może do nich wejść tylko trzy razy więcej osób, niż w sklepie jest kas. Jeśli kas jest 5, to wejść może 15 osób. Rząd chce poluzować ten limit i uzależnić limit klientów nie od liczby kas, ale od powierzchni sklepu.

W pierwszej fazie miałyby zostać także otwarte salony fryzjerskie i kosmetyczne, ale oczywiście z pewnymi obostrzeniami - do zakładu będzie mogła wejść ograniczona liczba klientów. Podobnie byłoby ze sklepami odzieżowymi w galeriach handlowych.

Zmiany mają być zgodne z zasadą: Jeśli gdzieś uda się zapewnić 2 metry odległości między klientami, to placówka zostanie otwarta.

Jednak decyzję o tym, czy plan zostanie wprowadzony w życie, rząd podejmie dopiero po rozmowach z ekspertami. Wiele bowiem zależy od rozwoju pandemii w Polsce.

O możliwym luzowaniu restrykcji dla gospodarki mówili także rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz oraz szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.

Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że rząd wprowadza nowe restrykcje w związku z pandemią koronawirusa. W związku z nowymi ograniczeniami wszyscy od czwartku 16 kwietnia muszą w miejscach publicznych zasłaniać usta i nos np. maseczką.