Liczba wszystkich zakażeń koronawirusem w Rosji sięgnęła w niedzielę 42 853 - po wykryciu 6060 nowych przypadków w ciągu ostatniej doby. 43 proc. nowych zakażonych nie ma objawów klinicznych Covid-19 - poinformował w niedzielę sztab kryzysowy.

Zmarło w ciągu ostatniej doby 48 osób. Tym samym liczba dotychczasowych przypadków śmiertelnych sięgnęła 361. Szpitale opuściło w ciągu ostatnich 24 godzin 234 pacjentów. Liczba wyleczonych z Covid-19 od początku epidemii jest szacowana na 3291.

W Rosji przeprowadzono dotychczas ponad 2 mln testów na obecność koronawirusa.

Wzrost o ponad 6 tys. przypadków to kolejny rekordowy przyrost zakażeń w ciągu jednej doby. Dzień wcześniej liczba nowych zakażeń wynosiła 4785. Według sztabu kryzysowego najnowsze dane oznaczają wzrost zakażeń o 16,5 procenta. Szefowa państwowego urzędu Rospotriebnadzor Anna Popowa przed kilkoma dniami pozytywnie oceniała fakt, że tempo wzrostu stale utrzymuje się poniżej 20 procent.


Nadal jednak wiele zakażeń koncentruje się w Moskwie, gdzie w ciągu doby potwierdzono obecność SARS-CoV-2 u 3570 osób. W rosyjskiej stolicy nawet do 60 proc. zakażonych nie ma żadnych objawów choroby - powiedział w sobotę w programie telewizyjnym przedstawiciel merostwa Aleksiej Chripun. W stolicy codziennie przeprowadzanych jest 18 tysięcy testów na obecność koronawirusa.
Z regionów Rosji napłynęły w weekend doniesienia o infekcjach w szpitalach. W Iżewsku, w republice Udmurcji, leżącej na Przeduralu, koronawirus został wykryty w sobotę u kolejnych 26 pacjentów szpitala miejskiego. Łącznie w szpitalu tym zachorowało już 49 osób, w tym siedmiu pracowników medycznych. Obecność koronawirusa potwierdzono też u 50 osób w szpitalu psychiatrycznym w Archangielsku.

Szef rosyjskiej Federalnej Służby Więziennej (FSIN) Aleksandr Kałasznikow oświadczył w sobotę, że w warunkach epidemii "niepokój wywołuje wysokie zagęszczenie osób przetrzymywanych w aresztach śledczych i zakładach penitencjarnych". W liście do przewodniczącego Sądu Najwyższego szef FSIN zaapelował, by sądy nie kierowały do aresztów osób podejrzanych o lżejsze przestępstwa.

Święta w cieniu pandemii


W niedzielę wyznawcy prawosławia w Rosji świętują Wielkanoc. Prezydent Władimir Putin w przesłaniu opublikowanym na stronie internetowej Kremla zapewnił, że sytuacja związana z koronawirusem w kraju znajduje się "pod całkowitą kontrolą" i że władze wszystkich szczebli działają w sposób "zorganizowany oraz odpowiedzialny". Rosja dysponuje niezbędnymi zasobami i rezerwami, by chronić ludzi i wesprzeć gospodarkę - mówił Putin.

Rosyjska Cerkiew Prawosławna wezwała wiernych, by nie odwiedzali w Wielkanoc cerkwi. W Moskwie i obwodzie moskiewskim świątynie są zamknięte, nabożeństwa odbywają się bez wiernych, zapewniono natomiast transmisje w telewizji, radiu i w internecie. Poza stolicą regiony samodzielnie decydują, czy cerkwie są w niedzielę wielkanocną mają być otwarte czy też zamknięte.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: W USA już ponad 38,6 tys. ofiar koronawirusa