Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że rząd nie bierze na razie pod uwagę zniesienia zakazu handlu w niedziele. Zniesienia zakazu na czas trwania epidemii koronawirusa chce Senat.


Senat podjął uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu projektu ustawy zakładającego zniesienie zakazu handlu w niedziele w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii oraz w okresie do 90. dnia następującego po odwołaniu tego ze stanów, który obowiązywał jako ostatni.

Do propozycji Senatu odniósł się na konferencji premier Morawiecki. Pytany, czy brane jest pod uwagę zniesienie na jakiś czas zakazu handlu w niedziele, odparł: "Nie, na razie nie jest brane pod uwagę takie rozwiązanie". 

Niedziele handlowe - kiedy jeszcze w tym roku?

Zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele, w tym roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, tj. 13 i 20 grudnia.

Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

W związku w rozwojem epidemii i rozszerzeniem strefy czerwonej na cały kraj od soboty 24 października, obowiązują limity osób w placówkach handlowych w zależności od ich wielkości. Dla sklepów o powierzchni do 100 m kw. przewidziano 5 osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 m kw. powierzchni - 1 osobę na 15 m kw.

W sklepach spożywczych, drogeriach, aptekach i w placówkach pocztowych nadal obowiązują godziny dla seniorów - od 10.00 do 12.00 zakupy mogą zrobić jedynie osoby powyżej 60. roku życia.

Ponadto we wszystkich placówkach handlowych jest wymóg noszenia maseczek ochronnych, sklepy mają obowiązek udostępnić klientom podczas zakupów rękawiczki jednorazowe i płyny do dezynfekcji rąk.