42 km wokół stołu w salonie i 28 km w przydomowym ogródku pokonał biegacz we Włoszech. Został uznany za zwycięzcę wyzwania, rzuconego w czasach epidemii wszystkim lekkoatletom, którzy nie mogą kontynuować normalnych treningów.

Wyzwanie skierowane do wszystkich włoskich biegaczy to inicjatywa portalu informacyjnego z Rimini. Zachęcił on do zaprezentowania swoich doświadczeń z treningów prowadzonych przy poszanowaniu rozporządzeń rządu o walce z koronawirusem, zabraniających oddalania się od domu bez uzasadnionego powodu.

Za największy wyczyn uznano trening 35-letniego biegacza z rejonu miasta Civitavecchia w środkowych Włoszech: 42 km wokół stołu i 28 km przed domem.

Wokół stołu wykonał 2800 okrążeń, a ogródek przed domem przebiegł 1120 razy.

Lekkoatleta w niedzielę miał wziąć udział w maratonie w Mediolanie, który został odwołany. Bieg po domu zaczął w sobotę o godz. 4 nad ranem i zakończył go po dziewięciu godzinach - podała Ansa.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Miłość mimo izolacji. Zobaczył ją na dachu sąsiedniego budynku, przesłał wiadomość dronem