Słowa i działania Korei Północnej nadal są bardzo wrogie i niebezpieczne dla Stanów Zjednoczonych - tak na Twitterze prezydent USA Donald Trump zareagował na szóstą i najpotężniejszą dotąd próbę atomową Pjongjangu.

Słowa i działania Korei Północnej nadal są bardzo wrogie i niebezpieczne dla Stanów Zjednoczonych - tak na Twitterze prezydent USA Donald Trump zareagował na szóstą i najpotężniejszą dotąd próbę atomową Pjongjangu.
Donald Trump z żoną Melanią /Olivier Douliery / POOL /PAP/EPA

"Korea Północna jest państwem zbójeckim, które stało się wielkim zagrożeniem i źródłem zakłopotania dla Chin" - napisał Trump, dodając, że Pekin "próbuje pomóc, ale z niewielkim powodzeniem". Chiny są największym partnerem handlowym Korei Północnej.

"Zgodnie z tym co mówiłem, Korea Południowa przekonuje się, że mówienie przez nią o ustępstwach wobec Korei Północnej nie zadziała, oni rozumieją tylko jedno!" - stwierdził amerykański prezydent w kolejnym wpisie.

Północnokoreańskie media podały w niedzielę, że "całkowitym powodzeniem" zakończyła się przeprowadzona przez Pjongjang próba bomby wodorowej przeznaczonej do instalowania na międzykontynentalnych pociskach balistycznych (ICBM). Kilka godzin wcześniej odnotowano silne wstrząsy sejsmiczne na terytorium Korei Północnej.

Była to szósta i wszystko wskazuje na to, że najpotężniejsza dotąd próba jądrowa Pjongjangu.

Minister obrony Japonii Itsunori Onodera powiedział, że wstępne szacunki wskazują, iż moc rażenia testowanego w niedzielę ładunku to ok. 70 kiloton. Dla porównania bomba atomowa zrzucona przez USA na Hiroszimę miała moc 15 kiloton.


(mn)