Premier Theresa May przyjeżdża dzisiaj do Brukseli na spotkanie o godz. 19:00, by przedstawić unijnym przywódcom stanowisko w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Po spotkaniu przywódcy państw UE udadzą się na kolację - ale już bez Theresy May. Szefowa brytyjskiego rządu zje już posiłek osobno. 

To będzie kolacja 27 premierów. Theresa May jest jakby już wykluczona. Idąc tropem tych kulinarnych skojarzeń, wciąż kością niezgody jest problem granicy między brytyjską Irlandią Północną oraz unijną Irlandią. 

Nie ma zadowalającego wszystkich pomysłu jak ten problem rozwiązać. W Brukseli mówi się o kwadraturze koła czy o węźle gordyjskim. 

Tymczasem brexit nieustannie się zbliża - "rozwód" z Unią będzie miał miejsce 29 marca, a wciąż nie ma jeszcze porozumienia na temat samej "umowy rozwodowej".

 Piłka jest po stronie Londynu, nie wiadomo jednak, czy brytyjska premier przedstawi jakieś konkrety i nowe propozycje, które umożliwiłyby wszystkim wyjść z impasu. 

(ph)