Z powodu kontuzji Kazacha Beibuta Szumenowa nie odbędzie się zaplanowana na 18 grudnia w Las Vegas jego walka z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. Stawką pojedynku w Stanach Zjednoczonych miał być pas tymczasowego mistrza świata WBA należący do Szumenowa.

Z powodu kontuzji Kazacha Beibuta Szumenowa nie odbędzie się zaplanowana na 18 grudnia w Las Vegas jego walka z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. Stawką pojedynku w Stanach Zjednoczonych miał być pas tymczasowego mistrza świata WBA należący do Szumenowa.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk /Grzegorz Momot /PAP

Niestety, dowiedziałem się, że Szumenow doznał jakiejś kontuzji kolana i nasz pojedynek został odwołany. Bardzo żałuję, bo solidnie się przygotowywałem, miałem za sobą już większość sparingów. W piątek miałem lecieć do Stanów Zjednoczonych i tam jeszcze posparować z miejscowymi zawodnikami. Oby następny rok był dla mnie dużo lepszy - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową "Diablo" Włodarczyk. Pojedynek ma się odbyć w 2016 roku.

Polak zaplanowaną na grudzień walką miał wrócić na ring po kilkunastomiesięcznej przerwie. Ostatni bój stoczył we wrześniu 2014 - uległ wówczas na punkty Rosjaninowi Grigorijowi Drozdowi i stracił pas WBC w kat. junior ciężkiej; Włodarczyk był także mistrzem świata organizacji IBF.

W zawodowej karierze pięściarskiej Kazach wygrał 16 pojedynków, a przegrał dwa. W przeszłości był czempionem wagi półciężkiej. Z kolei Włodarczyk ma na koncie 49 wygranych, trzy przegrane i remis.

(abs)