Aż 22 kraje Unii Europejskiej złożyły wnioski o rekompensaty dla producentów warzyw - ustaliła korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Chodzi o straty wywołane paniką w związku z bakterią EHEC. Bruksela przeznaczyła na ten cel 210 milionów euro. Polska żąda 81 milionów.

Szanse na uzyskanie pełnej sumy odszkodowania są raczej niewielkie. Nieoficjalnie nasza dziennikarka usłyszała, że polski wniosek Bruksela uznaje za zbyt wygórowany. Zwłaszcza w porównaniu z Hiszpanią, która najbardziej ucierpiała w związku z fałszywymi oskarżeniami Niemiec. Berlin twierdził, że to hiszpańskie ogórki są źródłem zakażenia. Hiszpanie domagają się od Brukseli jedynie 71 milionów euro.

Skoro Madryt żąda mniej, to wasz wniosek jest nierealny - powiedział Katarzynie Szymańskiej-Borgionon jeden z unijnych dyplomatów. Także Francja domaga się mniej, bo tylko 40 milionów euro.

Polska jest w Unii piątym producentem warzyw, a żąda najwyższych odszkodowań.