Patriotyzm może być realizowany w sportowym wydaniu, poprzez reprezentację Rzeczpospolitej na arenie międzynarodowej. Z okazji Święta Niepodległości, przypominamy rozmowy Krzysztofa Urbaniaka z komentatorami sportowymi w Radiu RMF24. Jakie emocje towarzyszą podczas komentowania sukcesów biało-czerwonych? O tym opowiadają Dariusz Szpakowski, Marek Rudziński i Piotr Dębowski. Co oznacza patriotyzm w sportowym wydaniu?

Dariusz Szpakowski: "Sport jest ponad podziałami"

Dla Dariusza Szpakowskiego, komentatora sportowego z 50-letnim doświadczeniem, sport uczy życia i pokory oraz daje szansę na zrewanżowanie się po porażce. Często zaczynałem transmisję i mówiłem :"Kochana Polsko, biało-czerwona Polsko, jesteśmy wszyscy razem". Myślę, że sport (...) daje możliwość pokazania, kim się jest. Zdaniem gościa Krzysztofa Urbaniaka, poprzez kibicowanie manifestuje się tożsamość narodową, co jest rzadkie w czasach globalizacji.

Szpakowski uważa, że sport zajmuje szczególne miejsce w życiu społecznym, które potwierdza tożsamość narodową. Sport jest ponad podziałami. Bez względu na zapatrywania polityczne, liczy się jedno - żeby biało-czerwoni nas reprezentowali, nie zawsze zwyciężając, żeby być z tego dumnym. Manifestujemy patriotyzm, polskość, zakładamy koszulki i malujemy na biało-czerwono twarze - mówi dziennikarz.

Gość Radia RMF24 przypomina emocje, które przeżywają Polacy podczas meczów reprezentacji. Jesteśmy dumni z tego, jak oni grają, śpiewamy "Jeszcze Polska nie zginęła". Przeżywamy hymn. (...) Myślę, że sport jest taką niepowtarzalną, jedyną w tej chwili dziedziną, która daje możliwość pokazania, kim się jest - twierdzi Szpakowski.

Zdaniem dziennikarza, przegrane spotkania uczą pokory i stanowią wartościową lekcję życiową. Nigdy tych barw nie można się wyrzec i źle kibicować. Kibicem się jest niezależnie, czy reprezentacja wygrywa, czy przegrywa. Taki jest sport, który uczy nie tylko zwycięstwa i porażek, ale uczy również życia i pokory.  Daje przede wszystkim szansę zrewanżowania się (...) Po porażce można się dźwignąć - tłumaczy komentator sportowy.

Jak twierdzi Dariusz Szpakowski, patriotą jest człowiek dumny ze swojego kraju i z biało-czerwonych barw, który jest ze swoim krajem na dobre i na złe. Dziennikarz aktualnie życzy naszej reprezentacji wygranych baraży. Jego ambitniejszym marzeniem, które ocenia jako ciężkie do zrealizowania, jest awans Polaków do finałów Mistrzostw Świata. Sport ma to do siebie, że jest nieprzewidywalny i tego bym życzył choćby następnym pokoleniom - podsumowuje Szpakowski.

Marek Rudziński: "Słowo patriotyzm nie do końca pasuje do sportu"

Zdaniem Marka Rudzińskiego, komentatora sportowego i srebrnego medalisty Mistrzostw Polski w koszykówce mężczyzn z 1976 r., słowo patriotyzm nie do końca pasuje do sportu, ale reprezentanci powinni godnie reprezentować Polskę. "Nasi przodkowie byli patriotami, bo walczyli za wolność ojczyzny. Oddawali za to życie. Czy w sporcie patriotyzm ma miejsce? Reprezentant Polski, skoro ma orzełka na piersiach, powinien zrobić wszystko, żeby wypaść jak najlepiej" - mówi Rudziński. Dziennikarz twierdzi, że reprezentowanie kraju jest dla zawodników ważniejsze od rozgrywek klubowych.

Komentator sportowy uważa, że patriotyzm jest czymś większym od sportu. Patriotyzm oznacza coś wielkiego. Nasi przodkowie byli patriotami, bo walczyli za wolność ojczyzny. Oddawali za to życie. Czy w sporcie patriotyzm ma miejsce? Reprezentant Polski, skoro ma orzełka na piersiach, powinien zrobić wszystko, żeby wypaść jak najlepiej. Jeżeli zdobędzie złoty medal, to wszyscy się z tego ogromnie cieszymy. Ale trzeba pamiętać, że sport jest jednak rozrywką - zaznacza gość Radia RMF24.

Dla Marka Rudzińskiego, start jako reprezentant kraju jest dla zawodników ważniejszy od klubowych rozgrywek. Reprezentacja to coś ponadto. To miejsce dla wybranych, zasługujących na to, żeby reprezentować kraj na arenie międzynarodowej. Przynosić mu zaszczyt, dumę dla mieszkańców kraju, że oto ich przedstawiciel okazał się najlepszy, zdobył najważniejszy tytuł (...) Nie mam wątpliwości, że dla sportowców start w imprezach międzynarodowych jako reprezentant kraju jest nadal najważniejsze - ocenia komentator.

Gość Krzysztofa Urbaniaka wspomina emocje, które towarzyszyły mu podczas Eurobasketu w katowickim Spodku, w którym grała reprezentacja Polski.  [Drużyna - red] awansowała i hymn był śpiewany przez osiem tysięcy ludzi a cappella. To robi przeogromne wrażenie. To jest dla kibiców wielkie przeżycie, bo oczywiście oni się identyfikują z klubami, ale reprezentacja dla kibiców i sportowców to jest święto, wydarzenie najważniejsze - twierdzi Marek Rudziński.

Dziennikarz analizuje, jakie są szanse na zobaczenie biało-czerwonych na podium Igrzysk Zimowych w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo, które odbędą się w lutym 2026 r. Życzę naszym sportowcom sukcesów. Chciałbym, żeby zdobywali medale, żebym miał możliwość komentować te sukcesy, słuchać Mazurka Dąbrowskiego i płakać ze wzruszenia. Ale ponieważ pracuję w tej dziedzinie od 45 lat, to mam obawy, czy uda nam się zobaczyć polskiego sportowca na podium - wyznaje komentator.

Rudziński zdradza, jakie emocje towarzyszą mu podczas kibicowania biało-czerwonym. Wielkie wydarzenia sportowe, starty Polaków, zawsze pobudzają. Ja to przeżywam, życzę im jak najlepiej. Jak są okoliczności, że będzie szansa medalowa, to na pewno to mnie podnieca i jak dzieciak się tym cieszę. Staram się przekazać swoje emocje słuchaczom i widzom - zdradza gość Krzysztofa Urbaniaka w Radiu RMF24.

Piotr Dębowski: "Patriotyzm polega na tym, że podnosimy na duchu sportowców"

Jak twierdzi Piotr Dębowski, dziennikarz i komentator sportowy, polscy zawodnicy mierzą się z falą niezasłużonej krytyki i hejtu, które często są niewspółmierne i krzywdzące. "Uważam, że to jest bardzo nie fair. To są ludzie, którzy walczą dla Polski, dla naszego kraju. To właśnie dzięki nim (...) możemy zobaczyć biało-czerwoną flagę na maszcie" - mówi komentator. Gość Radia RMF24 uważa, że to właśnie dzięki sportowcom możemy przeżywać wzruszenia i widzieć narodowe symbole na arenie międzynarodowej.

Komentator sportowy wspomina zwycięstwo Zbyszka Bródki w Igrzyskach Olimpijskich w Soczi w 2014 roku. To był wielki dzień polskich panczenów. Pierwsze takie złoto historyczne. Zbyszek Bródka zwyciężył w tej królewskiej konkurencji, bo to był dystans 1500 metrów. Wtedy na igrzyskach w Soczi, tylko w jednej z męskich konkurencji na najwyższym stopniu podium nie stanął Holender. To właśnie na 1500 metrów stanął Zbyszek Bródka. To były takie niezapomniane chwile i na pewno pozostaną we mnie do końca - wspomina Dębowski.

Jak się okazuje, historia zatacza koło, bo na Igrzyskach Olimpijskich w lutym 2026 w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo, obok Piotra Dębowskiego siądzie Zbyszek Bródka, również w roli komentatora.

Piotr Dębowski zwraca uwagę na rosnącą falę krytyki, która dotyczy polskich sportowców w momencie porażek. Ekspert podkreśla, że wielu sportowców z potencjałem poddało się przez brak pozytywnego odbioru i dopingu ze strony rodaków. Komentator zaznacza, że towarzyszył wielu sportowcom w ich treningowej rutynie, która jest wyjątkowo restrykcyjna.

Zdaniem Dębowskiego, topowi polscy sportowcy, tacy jak Iga Świątek i Robert Lewandowski, mierzą się z ogromem negatywnych reakcji. Kiedy przydarzy się niepowodzenie, natychmiast pojawia się fala hejtu. Zupełnie tego nie rozumiem i uważam, że to jest bardzo nie fair. To są ludzie, którzy walczą dla Polski, dla naszego kraju. To właśnie dzięki nim my przeżywamy takie emocje. Możemy zobaczyć tę biało-czerwoną flagę na maszcie, wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego i przeżyć wzruszenia - zaznacza dziennikarz.

Gość Radia RMF24 podkreśla, że ze sportowcami powinno się być "na dobre i na złe", mimo porażek. Są ludzie, którzy żyją życiem innych, a całe ich życie polega na tym, żeby krytykować. Uważam, że osoba, która tak się zachowuje, a później zakłada biało-czerwoną koszulkę, nie jest prawdziwym patriotą (...) Nie każdemu się wszystko udaje i patriotyzm chyba polega na tym, że podnosimy na duchu sportowców, dajemy im odczuć, że jesteśmy z nimi w tej trudnej chwili - podsumowuje ekspert.

Opracowanie: Karolina Galus

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.