Renta wdowia - dodatkowe świadczenie dla osób, których małżonek zmarł - to obietnica wyborcza, która cieszy się największym poparciem Polaków - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Duże poparcie mają też pomysły wprowadzenia bezpłatnych leków dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia oraz seniorów po 65. roku życia oraz podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych.

Choć kampania wyborcza formalnie jeszcze się nie rozpoczęła, politycy wszystkich opcji od dawna objeżdżają Polskę i prezentują swoje programy. O ocenę ich postulatów poproszono uczestników badania United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Zadano im pytanie: "W kampanii wyborczej padły liczne obietnice, które z nich Twoim zdaniem powinny zostać zrealizowane, a które nie?".

71,8 proc. respondentów opowiedziało się za wprowadzeniem renty wdowiej, czyli dodatkowego świadczenia dla osób, których małżonek zmarł. Na drugim miejscu z poparciem na poziomie 69,8 proc. znalazł się pomysł wprowadzenia bezpłatnych leków dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia oraz seniorów po 65. roku życia. Niewiele mniej badanych (67 proc.) chce podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych. 

Co ciekawe, obietnice wyborcze często dyskutowane w mediach nie mają tak wysokiego poparcia. Wprowadzenia 800 plus, o którym - w różnych wariantach - mówi Zjednoczona Prawica i Koalicja Obywatelska, chce 53,1 proc. badanych. 59,5 proc. respondentów chce dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców, a 61. proc. popiera wprowadzenie "babciowego" zapowiedziane przez Donalda Tuska. 

Najwięcej zwolenników obozu rządzącego popiera wprowadzenie 800 plus (97 proc.), bezpłatnych leków dla młodych i seniorów (89 proc.) oraz renty wdowiej (87 proc.). Wyborcy opozycji chcą przede wszystkim podwyższenia kwoty wolnej od podatku (78 proc.), bezpłatnych leków dla młodych i seniorów oraz renty wdowiej (po 67 proc. wskazań), a także wprowadzenia "babciowego" (64 proc.). 

Badanie dla RMF FM i "DGP" zostało przeprowadzone w dniach 19-21 maja na próbie 1000 osób.