"Jak chcecie się bić chłopaki z PiS-em, idźcie na Podkarpacie, w takie miejsca, w których naprawdę trzeba silnych ludzi" - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka, zwracając się do Romana Giertycha i Ryszarda Petru. Były lider Nowoczesnej i były szef Ligi Polskich Rodzin chcą kandydować do Senatu.

Były lider Nowoczesnej Ryszard Petru ogłosił w środę na konferencji prasowej, że w nadchodzących wyborach będzie kandydował do Senatu z własnego komitetu. Zapowiedź Ryszarda Petru o starcie do Senatu z własnego komitetu traktuję jako podważenie paktu senackiego. Dlatego podjąłem decyzję o skierowaniu tej sprawy do sądu koleżeńskiego i zawieszeniu Ryszarda Petru na czas postępowania - zareagował na tę deklarację szef Nowoczesnej Adam Szłapka.

Uważam, że wzmacniam pakt senacki. Kluczową kwestią dla opozycji jest, żeby zmobilizować jak największą liczbę wyborców i tak naprawdę, dotychczas nie udawało się zmobilizować na tyle dużo wyborców, żeby wygrać z PiS i Konfederacją razem wziętymi. Rozmowy w sprawie paktu trwają. Trzeba zbudować formułę nie tylko do Sejmu, ale do Senatu też w taki sposób, aby wygrać nie tylko Senat, ale i Sejm i Senat - tak żeby stworzyć rząd - mówił w czwartek w Porannej rozmowie w RMF FM Ryszard Petru. 

Chęć startu do Senatu ogłosił niedawno również były lider Ligi Polskich Rodzin - adwokat Roman Giertych. Chce wystartować z okręgu obejmującego powiat poznański. Będę startował z niezależnego komitetu, mam nadzieję, że ze wsparciem partii opozycyjnych, ale z niezależnego komitetu. Tak będę się czuł najwygodniej - poinformował w nagraniu zamieszczonym na YouTube. 

Do deklaracji Giertycha sceptycznie odniosła się posłanka KO Barbara Nowacka. Powiedziałabym, że z dużym zaskoczeniem i zdumieniem, które zupełnie nie było pozytywne, zobaczyłam, że nagle pan Giertych ogłasza się sam - stwierdziła. Zdaniem Nowackiej, "jeżeli ktoś uważa siebie za demokratę, i słyszy o pakcie demokratycznym, który jest negocjowany, no to rozumiem, że zamierza w tym pakcie brać udział, a nie go łamać". To jest po prostu wyłamywanie się z paktu - oceniła posłanka.

O senackie plany Giertycha i Petru pytany był w Rozmowie w południe w RMF FM szef klubu KO Borys Budka. Osobą, która zgłasza ewentualne kandydatury Nowoczesnej, jest przewodniczący Adam Szłapka. Nie zgłosił Ryszarda Petru - zapewnił. To jest niepotrzebne. Wstaje Ryszard i mówi: ja sobie wybieram najlepszy okręg na Wilanowie, bo tu mieszkam i powinienem być senatorem - dodał. Zwrócił się też z apelem do Petru i Giertycha. 

Jak chcecie się bić chłopaki z PiS-em, idźcie na Podkarpacie, w takie miejsca, w których naprawdę trzeba silnych ludzi - sugerował Budka w RMF FM. Rysiek jest silny, Romek jest silny - mogą tam powalczyć. Myślę, że dużo łatwiej byłoby budować w takich miejscach pakt senacki, a nie wyciągając sobie najlepsze okręgi - podkreślał. 

Na apel Borysa Budki szybko odpowiedział Ryszard Petru. "Borys Budka zaproponował, abym kandydował do Senatu z tzw. trudnego okręgu. Jestem otwarty na takie rozwiązanie. Siadajmy do rozmów i zdefiniujmy okręg w ramach Paktu Senackiego. Mamy wspólny Cel - pokonać PiS i Konfederację" - napisał były lider Nowoczesnej na Twitterze.

Na razie propozycji szefa klubu KO nie skomentował w żaden sposób Roman Giertych. 

Opracowanie: