Ponad 13 tysięcy uchodźców z Ukrainy skorzystało do tej pory z interwencyjnego skupu hrywien - informuje Narodowy Bank Polski. Jest to możliwe od trzech dni.

Wymiana hrywny dla uchodźców z Ukrainy realizowana jest w Polsce za pośrednictwem PKO Banku Polskiego na podstawie umowy z Narodowym Bankiem Ukrainy.

"W ciągu trzech dni wymiany hrywny dokonało ponad 13 000 obywateli Ukrainy. Kurs wymiany, ustalony dla tej operacji przez Narodowy Bank Ukrainy, wynosi obecnie 0,14 zł za hrywnę. NBP odsprzeda skupione hrywny Narodowemu Bankowi Ukrainy po tym samym kursie" - czytamy w komunikacie.

Do tej pory udało się wymienić - przeliczając na naszą walutę - ponad 18 milionów złotych. Żaden z uczestników operacji nie pobiera opłat z tytułu wymiany hrywien na złote - zaznacza NBP.

Każdy dorosły obywatel Ukrainy może udać się do oddziału PKO BP w całej Polsce i  wymienić 10 tysięcy hrywien - po oficjalnym - a więc korzystnym kursie. W ten sposób dostanie 1400 złotych.

Skupione przez PKO BP hrywny odkupi Narodowy Bank Polski, a potem sprzeda je Narodowemu Bankowi Ukrainy.

Taka procedura była koniczna, bo wiele kantorów zaczęło odmawiać kupowania hrywien, lub stosowało niekorzystne kursy. Niektórzy uchodźcy byli więc pozbawieni środków do życia w Polsce.

Zniszczenia na Ukrainie

Mimo wojny - Ukraina - ma już plany inwestycji oraz odbudowy.

Po wojnie budynki mieszkalne będą projektowane zgodnie z najnowszymi normami bezpieczeństwa - poinformował ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow po wizycie w zrujnowanym przez Rosjan Charkowie na wschodzie Ukrainy.

Według ministra w mieście zostało zniszczonych około 1300 wielopiętrowych budynków mieszkalnych, 70 szkół, 54 przedszkoli i 16 szpitali. Zniszczeń na podobną skalę doznały też inne miasta znajdujące się w strefie działań wojennych - stwierdził.


"Mamy od Prezydenta Ukrainy zadanie budowy nowej infrastruktury, odbudowy miast i miasteczek, więc już pracujemy w tym kierunku" - napisał na Facebooku Kubrakow.

"Doświadczenie wojny potwierdza", iż należy budować parkingi podziemne podobnie jak robi się to w Izraelu, wykorzystując technologie energooszczędne" - stwierdził.

Zdaniem Kubrakowa w obwodzie charkowskim działa pomoc humanitarna, ale należy zapewnić także odbudowę łańcuchów dostaw dla biznesu. Ta potrzeba, jak wyjaśnił minister, wynika z blokowania portów morskich przez rosyjskie wojska.