Film otwarcia tegorocznego 75. Festiwalu Filmowego w Cannes będzie miał inny tytuł. Zamiast "Z", co kojarzy się z symbolem poparcia dla wojsk rosyjskich, Cannes otworzy "Final Cut" - "Ostatnie cięcie". Reżyser zmienił zdanie po stanowczym apelu ukraińskich filmowców. We Francji w kinach film będzie pokazywany pod tytułem "Coupez!", czyli "Cięcie".

W oświadczeniu organizatorów festiwalu w Cannes czytamy m.in: "Tym wyborem reżyser, producenci i dystrybutor filmu oraz festiwal w Cannes, a co za tym idzie całe kino francuskie, zaznaczają swoją solidarność z cierpiącym narodem ukraińskim i potwierdzają z mocą swój sprzeciw wobec inwazji na Ukrainę".


Dyrektor Instytutu Ukraińskiego Wołodymyr Szejko kilka dni temu napisał oficjalny list do organizatorów festiwalu w Cannes oraz reżysera Michela Hazanaviciusa. Poprosił w nim o zmianę tytułu filmu. W liście przekonywał,  że litera ta stała się symbolem poparcia dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Zmiana tytułu filmu otwarcia festiwalu w Cannes byłaby gestem przeciwko barbarzyńskiej przemocy i terrorowi rosyjskiej armii" - napisał Wołodymyr Szejko.

Reżyser, nagrodzony Oscarem za "Artystę" Michel Hazanavicius, zreflektował się i wydał oświadczenie "Zmieniam tytuł mojego nowego filmu z uwagi na symboliczny ładunek, jaki zyskała litera Z, a także po apelu ukraińskich filmowców. Taki tytuł być może i był zabawny kilka miesięcy temu, gdy kończyłem zdjęcia do filmu. Dzisiaj tak nie jest i nie mogę tego znieść. Mój film ma przynosić radość i nie chciałbym, aby w jakiejkolwiek formie był kojarzony z wojną. Dlatego cieszę się, że mogę zmienić jego tytuł i poprzez ten skromny gest okazać pełne poparcie narodowi ukraińskiemu".

Międzynarodowy tytuł filmu to "Final Cut" - "Ostatnie cięcie", w Cannes zostanie pokazany pod tytułem "Coupez". To opowieść o ekipie niskobudżetowego horroru o zombie, która zostaje zaatakowana przez prawdziwe zombie. Pokaz w Cannes, na otwarcie 75. edycji festiwalu odbędzie się 17 maja. Tego samego dnia film trafi też do francuskich kin.