W Wielkiej Brytanii ukazała się książka, która wprowadziła zamieszanie w środowisku naukowym. Jej autor w naukowy sposób tłumaczy podstawy astrologii, dziedziny uważanej za domenę wróżek.

Brytyjski uczony Percy Seymour uważa, że ruch planet wytwarza pole magnetyczne, które wpływa na losy ludzi. Np. mózg dziecka znajdującego się w łonie matki rozwija się lepiej lub gorzej w zależności od położenia ciał niebieskich. To zupełne bzdury, jak planety mogą nami rządzić – oburzają się Brytyjczycy.

Brytyjski uczony jest przekonany, że dzieci, które przychodzą na świat we wrześniu lub listopadzie, świetnie grają w piłkę nożną. Te, które obchodzą urodziny w pierwszej połowie roku, zdradzają talent do krykieta. Letnie dzieci są szczęśliwe, a zimowe to uparciuchy.