1000 nerek, 120 serc, 50 wątrób przeszczepia się rocznie w Polsce. Takich zabiegów mogłoby być więcej. Jak duże są potrzeby, pokazały zakopiańskie zawody sportowe dla osób po przeszczepie.
Problemem jest brak dawców, a przeszczep jest często jedyną szansą na pokonanie choroby. Choć sama operacja wiąże się z dużym ryzykiem, po udanym zabiegu pacjent wraca do pełnej sprawności. Od w pełni zdrowych osób odróżnia go tylko konieczność przyjmowania leków zapobiegających odrzuceniu przeszczepionego organu. Nie traktuje się go jednak jako chorego.
Zawody w Zakopanem pokazały, że uprawianie sportu po przeszczepie jest nie tylko możliwe, ale także bardzo pożyteczne. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które mimo operacji, mogą zachować dobrą kondycję i zdrowie.
