500 milionów złotych ma kosztować budowa super nowoczesnej kliniki w Koszalinie. W szpitalu ma być od 440 do 600 łóżek, nowoczesny sprzęt i najlepszy w regionie personel. Klinikę zamierza wybudować i nią zarządzać firma niemiecka do spółki z miastem Koszalin.

Przedstawiciele niemieckiej firmy bardzo dokładnie sprawdzają możliwości i polskie realia. Chcą zainwestować ogromne pieniądze, miasto ma przekazać ziemię pod inwestycję. W 100-tysięcznym Koszalinie nie będzie miejsca na dwa szpitale, dlatego ten istniejący zostanie wchłonięty przez nową klinikę. Niestety, placówka będzie stanowiła zagrożenie dla szpitali w Miastku, Szczecinku, czy Sławnie – z pewnością przejmie ich pacjentów. Niemcy dają władzom regionu kilka miesięcy na gwarancje zebranego wkładu w inwestycję i wypracowanie strategii ochrony zdrowia. Sama budowa kliniki potrwa około 2 lat.

Jak donosi berliński korespondent RMF, firma, która chce inwestować w Koszalinie jest znana na niemieckim rynku medycznym z dobrego zarządzania – jest właścicielem wielu prywatnych szpitali, których dyrektorami nie są lekarze, a dobrze wyszkoleni menadżerzy. Inwestorzy liczą przede wszystkim na kontrakty z prywatnymi kasami chorych w Niemczech. Jednak, żeby Niemcy przyjeżdżali leczyć się do Koszalina, klinika musi zaoferować naprawdę wysoki standard usług, a na tym skorzystają na pewno mieszkańcy regionu.

08:20