Na samą myśl o słodkim deserze nasz organizm zaczyna szybciej spalać glukozę. To odkrycie japońskich naukowców może prowadzić do nowej metody odchudzania.

Jeśli potrafimy intensywnie myśleć o deserze, ale potem w ostatniej chwili z niego zrezygnować, być może łatwiej będzie nam się odchudzać. Naukowcy z Narodowego Instytutu Badań Fizjologicznych w Aichi zaobserwowali bowiem na myszach, że organizm przygotowuje się do przyjęcia zwiększonej porcji cukru w ten sposób, że mięśnie zaczynają intensywniej spalać glukozę obecną we krwi. Podwzgórze mózgu, którego zadaniem jest m.in. kontrola bilansu energetycznego organizmu, steruje tym przy pomocy hormonu oreksyny.

Podobny mechanizm powinien działać u człowieka. Być może uda się go przyspieszyć, by zrzucić nieco kilogramów. Tak czy inaczej, metoda: mieć ciastko (na myśli) i nie zjeść ciastka, powinna zdziałać cuda.