Czyżby poszukiwania życia na Marsie zakończyły się sukcesem? Naukowcy z NASA ogłosili wyniki badań, które mogą wskazywać, że Czerwona Planeta nie jest tak martwa, jak dotąd się wydawało.

Okazało się, że w atmosferze Marsa, tam gdzie temperatura rośnie, bo na przykład zaczyna się tamtejsze lato, pojawiają się ślady metanu i pary wodnej. Te gazy muszą skądś pochodzić.

Jak twierdzi Sushil Atreya, z Uniwersytetu Michigan, na Czerwonej Planecie może zachodzić jeden z dwóch procesów: Są dwa możliwe wytłumaczenia. Pierwsze - geologiczne, kiedy metan wytwarzany jest w reakcji skał z wodą. Drugie - biologiczne - w którym gaz ten produkują jakieś mikroorganizmy.

Oczywiście, to ta druga możliwość wywołuje prawdziwe podniecenie, nie można bowiem wykluczyć, że to pierwsza konkretna wskazówka, że takie mikroorganizmy mogą żyć gdzieś pod powierzchnią Czerwonej Planety. To tylko hipoteza, ale badania Marsa od tej chwili stają się naprawdę ciekawe...