Lewis Hamilton jest bardzo dobrym kierowcą, ale fatalnym pasażerem. Na mistrza świata Formuły 1 poskarżyła się jego partnerka, Nicole Scherzinger. Gdy zdarza się, że to ja zasiadam za kierownicą, w Lewisa oczach widzę strach - przyznała piosenkarka.

Niejednokrotnie się przyznał, że się boi, gdy to ja prowadzę samochód i o dziwo chodzi o prędkość. Podobno jeżdżę zbyt szybko - stwierdziła. Wielokrotnie się o to sprzeczaliśmy. On jest na zwykłych drogach aniołem prędkości, a ja wręcz przeciwnie - tłumaczyła.

Scherzinger na co dzień porusza się Bentleyem GT Coupe, który ma 500 koni mechanicznych i w przeciągu 5 sekund osiąga prędkość 100 kilometrów na godzinę.