W Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach dziś drugi dzień rywalizacji w największych na świecie zawodach łazików marsjańskich. W czwartej Edycji European Rover Challenge bierze udział ponad 40 zespołów z 20 krajów na sześciu kontynentów. Na razie nikt jeszcze się nie wycofał.

W Starachowicach przestało padać. To dobra wiadomość, bo łaziki nie są przygotowane na deszcz. 


Można próbować przysłonić wrażliwą elektronikę parasolem, ale to utrudnia sterowanie pojazdem. 


Zawody różnią się od innych na świecie tym, że są całkowicie otwarte dla publiczności, która może na bieżąco śledzić rywalizację. Dla widzów przygotowano jeszcze dodatkowe atrakcje, pokazy, wykłady, filmy i prezentacje. 


Można też spróbować swych sił w sterowaniu prawdziwymi, demonstracyjnymi łazikami. 


Zawody potrwają do niedzieli. Zwycięzców poznamy po południu. 


(mn)