IPad firmy Apple zyskał właśnie prawdziwego konkurenta. Od momentu premiery tabletu Steva Jobsa wielu producentów zapowiadało pojawienie się podobnych urządzeń. Ale to Samsung na targach IFA w Berlinie pokazał w pełni działające urządzenie, dzięki któremu internet można "dosłownie" trzymać w rękach. Galaxy Tab - bo tak się nazywa - ma dotykowy ekran, kamerę, gniazdo kart pamięci SD, można też z niego zadzwonić.

Zobacz również:

Czy w takim razie Galaxy Tab może zagrozić iPadowi? Zależy, kto i do czego potrzebuje używać tabletu. Na obu można przeglądać internet, sprawdzić pocztę, wyświetlić zdjęcia, pograć, czy obejrzeć film. Galaxy Tab pozwala na wideorozmowy i połączenia głosowe, także przez internet. Łatwo można przenosić na niego dane, bo ma złącze na karty pamięci SD. Pod tym względem jest bardziej wszechstronny od iPada. Jest też wygodniejszy do przenoszenia, bo ma mniejszy o 2 cale ekran. Tak naprawdę o jego popularności zdecyduje, ile i jakich aplikacji można będzie na nim używać. W sklepie Apple dla iPada jest ich już kilka tysięcy. W Galaxy Tab zainstalowano system Google - Android, który rozwija się nieco wolniej.

Po pierwsze jest znacznie lepszy jeśli chodzi o mobilność, bo jest o wiele lżejszy, tylko 380 gramów, łatwo możesz go wszędzie zabrać, możesz czytać, oglądać wideo, słuchać muzyki, a nawet zadzwonić, możesz to zrobić w jednym urządzeniu, które jest wygodniejsze do przenoszenia - zachwala tablet Samsunga Donald Cho. Urządzenie ma trafić do sklepów jeszcze tej jesieni. Prawdopodobnie będzie droższe od iPada.