Odkopana metalowa rura – fragment wentylacji podziemnego miasta, czy tylko pozostałości po kanalizacji burzowej. We Wrocławiu aż huczy od spekulacji na temat drugiego, podziemnego miasta.

Czy istnieje drugi Wrocław - Wrocław podziemny? Czy Niemcy budowali pod dworcem kolejowym i stadionem olimpijskim betonową pajęczynę niekończących się korytarzy, sztolni i magazynów? Te pytania od lat nurtują poszukiwaczy skarbów i historyków.

Teraz, przy okazji remontu stadionu olimpijskiego znów pojawiły się spekulacje. Właśnie tam mają się znajdować potężne hale magazynowe. Teren ten podczas okupacji był chroniony przez wojsko. Może to więc sugerować, że "coś" tam było.

Wychodząc jednak z założenia, że w każdej plotce jest nuta prawdy, widząc odkopaną pionową metalową rurę o średnicy co najmniej półtora metra nasuwa się natychmiast pytanie do czego mogła ona służyć...