Amazon planuje wysłać na orbitę Ziemi 3 tys. satelitów - mają one zapewnić dostęp do internetu z każdej części naszego globu. Ten sam plan ma amerykański miliarder Elon Musk, który niespełna 3 lata temu rozpoczął umieszczanie podobnych satelitów. Do teraz w egzosferze znajduje się ponad 2 tys. satelitów Starlink, docelowo ma ich być 12 tys. Czy czeka nas konkurencja gigantów w przestworzach?

Jak poinformował CNN, Amazon ogłosił we wtorek, że wystrzeleniem satelitów zajmą się 3 firmy produkujące rakiety.

Kto wyprodukuje satelity?

Satelitami Amazona mają zająć się dwie doświadczone w tej branży firmy - United Launch Alliance i europejska Arianespace, a także Blue Origin - firma założona przez samego Bezosa.

Kontrakty dotyczą startów 83 satelitów, ma to nastąpić w najbliższych 5 latach.

W trakcie wywiadu w CNBC we wtorek, Dave Limp, wiceprezes Amazona do spraw urządzeń i usług powiedział jedynie, ze umowy będą kosztować Amazona "miliardy".

Kiedy będzie można korzystać z internetu Amazona?

Dodał, że celem firmy jest wysłać w najbliższym roku na orbitę kilka satelitów testowych. Do 2026 roku ma zostać wystrzelonych ponad 1,6 tys. satelitów.

CNN podaje, za Davem Limpem, że Amazon będzie mógł rozpocząć komercyjne świadczenie usług internetowych z zaledwie kilkuset satelitami. Limp nie chciał mówić o kosztach dostępu do takiego internetu.

Mamy wciąż mnóstwo pracy, ale zespół wykonuje milowy krok za milowym krokiem - stwierdził Limp.

Starlink to telekomunikacyjne satelity przeznaczone do dostarczania internetu. Zapewniają do niego dostęp nawet na terenach, gdzie technicznie było to niemożliwe. Działają na orbitach o wysokości około 550 km, czyli dość niskich.

SpaceX zamierza umieścić na orbicie 12 tysięcy satelitów, a podobne konstelacje chcą wystrzelić także inne firmy, np. Amazon czy Facebook.