Przeciwko ograniczeniu rządowych środków na ochronę brzegów protestują nadmorskie samorządy. Apel do władz o dodatkowe pieniądze wysłał dziś do Warszawy samorząd Władysławowa. Wcześniej uczyniła to Jastarnia.

Obie gminy twierdzą, że nie poradzą sobie same z usuwaniem skutków ostatnich sztormów. Straty, które on spowodował szacowane są wstępnie na kilka milionów złotych. Nadrzędną sprawą dla obu gmin jest jednak przyszłość – jeżeli teraz nie wykona się odpowiednich prac zabezpieczających, może dojść do powodzi. Zniknie wtedy wiele plaż, a bezpieczeństwo ludzi mieszkających na Półwyspie Helskim będzie zagrożone – twierdzą samorządowcy. Tak jak Władysławowo i Jastarnia, z podobnym apelem do władz kraju wystąpią także wkrótce radni Helu.

Foto: Archiwum RMF

10:35