Film „Wałęsa. Człowiek z nadziei” Andrzeja Wajdy zostanie w poniedziałek pokazany w programie 1 Ukraińskiej Telewizji Państwowej. Projekcję filmu poprzedzi przesłanie reżysera do narodu ukraińskiego.

Przez to wszystko, przez co i wy też przechodzicie, być może będzie to dla was ciekawe, jak my, tworząc Solidarność pod wodzą Lecha Wałęsy, wybiliśmy się na wolność, staliśmy się wolnym narodem - powiedział Wajda w nagranym przesłaniu do Ukraińców. Przypomniał też o własnych bolesnych związkach z Ukrainą. Z waszym krajem łączy mnie smutna przeszłość. Tutaj, w zbrodni katyńskiej, na rozkaz NKWD został zamordowany w Charkowie mój ojciec i tam jest pochowany - mówił. Andrzej Wajda nie pojedzie na Ukrainę w związku z telewizyjnym pokazem "Wałęsy..." ze względu na problemy ze zdrowiem.

Kinowa biografia przywódcy "Solidarności" powstała na podstawie scenariusza Janusza Głowackiego. Lech Wałęsa został przedstawiony w tym filmie jako człowiek, który zmienił historię, a także od strony prywatnej - jako mąż, ojciec. W rolę byłego prezydenta wcielił się Robert Więckiewicz, a jego małżonkę zagrała Agnieszka Grochowska. Film był polskim kandydatem do Oscara, odpadł jednak już na początkowym etapie selekcji.