Gwiazda Hollywood Tom Cruise ma być "pierwszym cywilem, który wykona spacer kosmiczny poza stacją kosmiczną". Niezwykły spacer i nowy film zapowiada Donna Langley, szefowa Universal Pictures.

Jak podaje "Variety", Tom Cruise ma polecieć w kosmos, aby nakręcić nowy film akcji z reżyserem Dougiem Limanem. 

Informacja o tym, że film będzie powstawał na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawiła się już jakiś czas temu, ale Langley potwierdziła w rozmowie z BBC, że planuje również, aby Cruise wyszedł na spacer kosmiczny.

"Tom Cruise zabiera nas w kosmos. Zabiera świat w kosmos. Taki jest plan" - potwierdziła - "Mamy z Tomem świetny projekt w fazie rozwoju i (...) mam nadzieję, że jako pierwszy cywil odbędzie spacer poza stacją kosmiczną".

Opisała też, choć bardzo ogólnie, postać, którą ma zagrać Cruise. To "jedyny człowiek, który może uratować Ziemię".

Liman i Cruise współpracowali wcześniej przy filmach takich jak "Na skraju jutra" i "Barry Seal: Król przemytu".

Szczegóły fabuły nowego filmu kosmicznego są trzymane w tajemnicy, ale twórcy współpracują zarówno z NASA, jak i firmą SpaceX Elona Muska. Żadne studio hollywoodzkie nigdy wcześniej nie nakręciło filmu fabularnego w kosmosie.

Źródła "Variety" podaje, że budżet nowego filmu to 200 milionów dolarów. Tom Cruise może zarobić od 30 do 60 milionów dolarów. Będzie nie tylko gwiazdą filmu, ale też jego producentem.

Opracowanie: