„Katyń” Andrzeja Wajdy miał wczoraj światową premierę. Film został pokazany podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego „Berlinale”.

O tym, że film Wajdy był wielkim wydarzeniem na festiwalu, świadczą goście, którzy pojawili się na premierze. Przede wszystkim Angela Merkel. Była to jej pierwsza wizyta w kinie podczas tegorocznego festiwalu. Film zadziwiał, bo to historia dla wielu nieznana.

Myślę, że zagraniczni widzowie nie rozumieją wszystkiego. Ale to jest bardzo ważny film. Dlatego, że on przybliża polską historię, i właśnie z tego filmu ludzie dowiadują się o zbrodni katyńskiej, o której nigdy nie słyszeli - twierdzi krytyk filmowy Barbara Holender. Dziś finał festiwalu. Wieczorem na wielkiej gali, rozdane zostaną nagrody – Berlińskie Niedźwiedzie.