Obraz "Murzynka" Anny Bilińskiej-Bohdanowiczowej oficjalnie wróciła do kolekcji Muzeum Narodowego w Warszawie, z którego został zrabowany w czasie drugiej wojny światowej. Dzieło zostało odnalezione w ubiegłym roku na aukcji w Berlinie. Ministerstwo Kultury doprowadziło do ugody z posiadaczem obrazu. I płótno po blisko 70 latach mogło wrócić do kraju.

Obraz należy do modnych pod koniec XIX wieku realistycznych studiów portretowych rozmaitych typów etnicznych. Dojrzałe dzieło, namalowane w 1884 roku przez 27-letnią artystkę, studentkę paryskiej Académie Julian, przedstawia półnagą, czarnoskórą modelkę uosabiającą egzotyczne piękno, siłę i kobiecość. Magiczne, zagadkowe spojrzenie ciemnych oczu i usta, nieporuszone uśmiechem, wyrażają zdziwienie i wyobcowanie. Niczym nieskrępowane ciało modelki ukazane jest na żółtawym tle ściany pracowni, z którym współgrają refleksy światła na bogatej złotej biżuterii. Wyrafinowana kolorystyka, mistrzostwo w odtwarzaniu faktury materii, akademickie fini nadają studium portretowemu wytworny wyraz.

Płótno powstało w trudnym dla malarki okresie pożegnań z najbliższymi - najpierw z ojcem, następnie z przyjaciółką, wspierającą ją finansowo Klementyną Krassowską, wreszcie z ukochanym narzeczonym - Wojciechem Grabowskim. Przedwczesna śmierć Bilińskiej w wieku 36 lat pokrzyżowała plany założenia w Warszawie szkoły artystycznej dla kobiet, wzorowanej na uczelniach paryskich.

Do 1933 roku "Murzynka" znajdowała się w zbiorach zasłużonego warszawskiego kolekcjonera Dominika Witke-Jeżewskiego. W sierpniu 1933 roku obraz został przekazany w depozyt Muzeum Narodowemu w Warszawie, a następnie został wykupiony przez MNW w czerwcu 1939 roku. W czasie II wojny światowej obraz skradziono. Sprzedany w latach 50. na aukcji w monachijskim antykwariacie, trafił do prywatnej kolekcji na terenie południowych Niemiec. W 2011 roku pojawił się w domu aukcyjnym Villa Grisebach w Berlinie. Prowadzone za pośrednictwem niemieckiej kancelarii prawnej rozmowy zakończyły się ugodą, zgodnie z którą w grudniu 2011 roku strona polska wypłaciła rekompensatę dotychczasowemu posiadaczowi dzieła.