Niezwykłą okazję ubiegłej nocy mieli zapracowani miłośnicy kultury i sztuki, bowiem większość krakowskich muzeów otworzyła swoje drzwi dla odwiedzających. Chętni mogli nadrabiać zaległości do godz. pierwszej w nocy.

Okazuje się, że pomysł wieczornych i nocnych odwiedzin muzeów przypadł do gustu wielu mieszkańcom Krakowa. Wielu z nich gromadziło się przed drzwiami krakowskich muzeów już od wczesnego popołudnia.

Dodatkową atrakcją była możliwość oglądnięcia wystaw tylko za złotówkę. Każda osoba za tą kwotę kupowała specjalną monetę, która upoważniała do odwiedzenia każdego biorącego udział w akcji muzeum. Po krakowskich ulicach tej nocy kursował także specjalny tramwaj, który pomagał zwiedzającym przemieszczanie się z jednego muzeum do drugiego.

Z biorącymi udział w „Nocy Muzeów” mieszkańcami Krakowa rozmawiał reporter RMF, Maciej Grzyb: