Gwiazda rocka Meat Loaf stracił przytomność podczas występu na scenie w Edmonton. Fanów będących na koncercie poproszono o opuszczenia miejsca, tak by służby medyczne mogły przedostać się na scenę.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem podczas wykonywania przeboju "I'd Do Anything for Love" w Jubilee Auditorium w Edmonton.

W pewnym momencie 68-letni Meat Loaf upadł na kolana i przewrócił się. Po krótkiej chwili do leżącego bez przytomności wokalisty podbiegli członkowie jego ekipy oraz inni muzycy.

Do sieci trafiły filmiki pokazujące całe zdarzenie. Koncert został przerwany, a publiczność opuściła salę.

Policja w Edmonton potwierdziła, że wezwano pogotowie do Jubilee Auditorium. Niektóre źródła podają niepotwierdzone informacje, że musiano użyć defibrylatora.

68-letni amerykański piosenkarz już wcześniej odwołał dwa swoje występy w Kanadzie, ze względu na problemy zdrowotne.


(j.)