Leszek Biolik o LFO: Jestem szczęśliwy, że biorę w tym udział

Początkiem projektu był specjalny koncert pamięci lidera Republiki, Grzegorza Ciechowskiego, który odbył się w toruńskim klubie Odnowa w grudniu 2013 roku. Grając w Republice przez bardzo wiele lat nie tylko razem pracowaliśmy, ale też zaprzyjaźniliśmy się - mówi w RMF FM Leszek Biolik, basista Republiki, współautor projektu "Nowe Sytuacje".

Jako muzycy zatęskniliśmy za sobą i sprowokowaliśmy taką sytuację, żebyśmy mogli razem pograć. W Toruniu zagraliśmy cała płytę "Nowe Sytuacje", a ludzie bardzo dobrze na to zareagowali i to nas przekonało - dodaje muzyk - Jesteśmy. I będziemy tak długo, jak długo to będzie to innym sprawiało przyjemność.

Na koncercie w Oświęcimiu Republika zagra materiał z ostatniej płyty zespołu, z albumu "Masakra". Ale będą też piosenki, o które prosili fani (...)  w tym roku chcielibyśmy zrobić nowy program, dodać takie utwory jak "Ciało", "Klatka" czy "Zapytaj czy cię kocham" - mówi w RMF FM Leszek Biolik.

Pytam muzyka o to, czy śledzi współczesne wykonania piosenek Republiki przez bardzo młodych artystów. Odpowiada, że to go i jego kolegów z zespołu wzrusza. Jest nam bardzo miło. A zdajemy sobie sprawę, że jest to również ważne dla wszystkich bliskich Grześka, dla jego mamy na przykład. To dowód pamięci. I dowód, że dla tych młodych ludzi ta muzyka jest ważna, że jest im potrzebna do wyrażania emocji - podkreśla Leszek Biolik. Często też my sami dowiadujemy się o muzyce Republiki czegoś od tych ludzi, z ich interpretacji - dodaje muzyk.

Rozmawiamy też o samym Life Festiwalu Oświęcim i jego pokojowym przesłaniu. To jest fantastyczna idea. Sztuka i kultura powinny być oddzielone od polityki. Artyści powinni być poza podziałami. Ten festiwal miesza kultury, promuje tolerancję i jestem szczęśliwy, że bierzemy w nim udział - mówi w RMF FM Leszek Biolik.