Lady Gaga nie jest obojętna na los ubogich dzieci. Gwiazda pop odwiedziła sierociniec w Indiach w ramach przygotowań do otwarcia fundacji na rzecz pomocy dzieciom z krajów Trzeciego Świata.
25-letnia gwiazda ostatni weekend (29-30 października) spędziła w Nowym Delhi, gdzie występowała podczas uroczystości towarzyszącym pierwszemu w Indiach wyścigowi Formuły 1.
Poza obowiązkami zawodowymi, gwiazda znalazła też czas na odwiedziny w kilku tamtejszych domach dziecka. Autorka przeboju "Born This Way" zagrała tam kilka piosenek ich wychowankom oraz zdradziła, że planuje otworzyć fundację charytatywną w tym kraju.
Gaga chciałaby kiedyś założyć swoją własną fundację, aby pomagać dzieciom. Teraz, kiedy robi prawdziwą karierę, uznała, że najlepszy czas, by zrobić coś takiego. Ona nie jest takim typem gwiazdy, która jedynie przeznaczyłaby na to środki finansowe - wyjaśnił przyjaciel artystki.
Gaga chce dokładnie zbadać tę kwestię i zrobić potem coś dużego. Ona zdaje sobie sprawę, że to będzie ogromne przedsięwzięcie, ale chce zacząć od zaangażowania się w pomoc kilku sierocińcom, które już istnieją oraz poświęcić na to swój czas i pieniądze - dodała osoba z kręgu gwiazdy.
Lady Gaga podążyła w ślady m.in. takich gwiazd, jak Angelina Jolie i George Clooney, którzy od lat aktywnie angażują się w działalność humanitarną w różnych krajach na całym świecie.
