Komiks „Zaczyna się bitwa” stworzony przez Caleba Seelinga (scenariusz) i Sergio Cariello (ilustracje) podejmuje temat upadku Lucyfera. W zamierzeniu autorów stanowić ma swoisty „prequel” wydanej wcześniej „The Action Bible”, która ukazała się w języku polskim pod tytułem „Biblia. Komiks” (Wydawnictwo M, Kraków 2014).

W pewnym momencie u zarania dziejów społeczność aniołów została rozdarta na dwa obozy i znalazła się w stanie wojny. Czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy wplątani w ten kosmiczny konflikt, gdyż świat, w którym obecnie żyjemy, ponosi konsekwencje tego pradawnego buntu. Gdyby jednak ktoś szukał w Biblii epickich opisów przebiegu wojny, wszczętej przez zbuntowanych aniołów, może poczuć się zawiedziony. Najczęściej cytowany fragment z Apokalipsy św. Jana o pokonaniu Szatana przez archanioła Michała, odnosi się bowiem do klęski Szatana po śmierci Jezusa na krzyżu (Ap 12). O buncie aniołów w odległych czasach dowiadujemy się zaś jedynie z aluzji i wzmianek. Pierwotny upadek Szatana i innych zbuntowanych aniołów, przywołują choćby słowa Jezusa: Widziałem Szatana spadającego z nieba jak błyskawica (Łk 10,17).

Dlaczego część aniołów powiedziała Bogu "Nie!", zaprzeczając swojemu najistotniejszemu powołaniu, jakim jest służba Bogu? Pozostajemy tu w kręgu hipotez, wysnutych na podstawie różnych przesłanek biblijnych. Pisarze z okresu patrystycznego związali z osobą Szatana niektóre fragmenty ze Starego Testamentu, w których widziano echa jego rebelii. Szczególną wagę przypisywano fragmentowi z Księgi Izajasza, który był satyrą na upadek władcy babilońskiego: Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki? Jakże runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody? Ty, który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach północy. Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego. Jak to? Strąconyś do Szeolu na samo dno Otchłani! (Iz 14, 12-15). Ten Jaśniejący syn Jutrzenki w łacińskim przekładzie nazwany został Lucyferem ("Niosącym światło" od łac. lux - światło, ferre - nieść).

Wagę przykładano również do fragmentu z Księgi Ezechiela o władcy Tyru porównanym do upadłego cherubina: Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie (...) Jak wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. (...) zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku (Ez 28, 12-19).

Interpretacja tych tekstów, jako odnoszących się do Szatana, prowadziła do wniosku, że najpotężniejszy z aniołów przecenił doskonałość własnego bytu i chciał rządzić światem, zasiadając na tronie Boga. Zafascynowany swą duchową naturą i autonomią, zerwał jedność ze swoim Stwórcą, wypowiadając słowa: Non serviam! (Nie będę służył!). Kaznodzieje dość często posługują się tym łacińskim zwrotem jako domniemanymi słowami Szatana, choć w Biblii nie pojawił się on nigdy w tym kontekście. Nie zmienia to faktu, że wyrażenie to dobrze określa istotę buntu aniołów, polegającego na wypowiedzeniu posłuszeństwa Bogu.

Inna propozycja wyjaśnienia motywów buntu części aniołów mówi, że konflikt w ich świecie powstał z powodu stworzenia człowieka, a zazdrość i zawiść w stosunku do ludzi, po wygnaniu buntowników z Nieba przerodziła się w bezwzględną nienawiść względem rodzaju ludzkiego. Dlatego właśnie Piśmie Świętym czytamy, że śmierć weszła na świat przez zawiść Diabła (Mdr 2,23‒24). Zgodnie z tym ujęciem niektórzy aniołowie nie mogli znieść, że Bóg obdarzył miłością człowieka, a więc z punktu widzenia tych duchowych bytów - istotę ulepioną z błota. Temat ten znalazł rozwinięcie w żydowskich apokryfach, które opisują odmowę złożenia pokłonu przed człowiekiem jako obrazem Boga i wkładają w usta Szatana słowa: "Nie będę kłaniał się temu, który stał się później ode mnie, gdyż ja jestem wcześniej. Dlaczego miałbym kłaniać się jemu? Także inni aniołowie, którzy byli ze mną, posłyszeli to. Moje słowa spodobały się im i nie złożyli ci, Adamie, pokłonu. Wówczas Bóg rozgniewał się na mnie i rozkazał wypędzić nas z naszego mieszkania i strącić na ziemię mnie i moich aniołów, zgodnych ze mną" (Pokuta [naszego] praojca Adama, tł. A. Tronina). W tradycji chrześcijańskiej pojawiła się także myśl, że upadek Szatana nastąpił bezpośrednio po zapowiedzi stania się przez Przedwieczne Słowo ciałem. Miało to wywołać radykalny sprzeciw części aniołów.

Wojna, która rozpoczęła się w Niebie i ogarnęła cały wszechświat, nie była wojną materialną, ponieważ aniołowie nie mają ciał, ale z pewnością była to bardziej intensywna i przerażająca wojna niż może to przekazać jakikolwiek symbol materialny. My oczywiście nie potrafimy wyobrazić sobie wojny aniołów, nie odwołując się do ludzkich wyobrażeń wojennych i symboli militarnych.

Temat buntu Lucyfera podejmowali wielokrotnie wielcy poeci i pisarze. Przyjmuje się, że jako pierwszy zmierzył się z nim na gruncie literatury starochrześcijański poeta Awitus z Galii (V w.), opisując bunt Szatana, jego zuchwałość i pychę w utworze "De spirituals historiae gestis". Poemat ten miał ogromny wpływ na późniejsze wizje buntu pióra Caedmona, Klapstocka, Vondela, Miltona i innych. W eposie niderlandzkiego dramatopisarza Joosta van den Vondela "Lucifer" (1654), bunt aniołów spowodowany jest zazdrością o człowieka. Akcja ma przebieg podobny do politycznego thrillera. Szatan podnosi bunt niby w obronie zagrożonej konstytucji państwa niebieskiego, choć w rzeczywistości chce zająć miejsce Stwórcy. Co ciekawe Lucyfer twierdzi, że nie chce dopuścić do bałwochwalstwa, jakim byłoby oddanie pokłonu przed człowiekiem, czego zażądał od aniołów Bóg. Najbardziej znanym utworem podejmującym zagadnienie buntu aniołów jest jednak olśniewające epickie dzieło Johna Miltona "Raj utracony" (Paradise lost, 1667-1674). Uważa się, że Milton stworzył najdoskonalszą wizję osobowego zła w całej poezji chrześcijańskiej. To właśnie z tego dzieła pochodzą często cytowane słowa, które wypowiada Lucyfer: "Better to reign in Hell, than serve in Heaven" (Paradise lost, Book I, Line 263). Interesujące wersje przebiegu niebiańskiej rebelii znajdziemy także w takich współczesnych powieściach jak: "Z pamiętnika Lucyfera" adwentysty Lewisa R. Waltona, "Diabeł, autobiografia" Tosci Lee, czy "Upadek Lucyfera" Wendy Alec".

W ciągu wieków wielu artystów próbowało ponadto namalować wojnę aniołów. Na niezliczonych obrazach możemy zobaczyć uzbrojone zastępy skrzydlatych istot z mieczami i lancami, w złocistych zbrojach i hełmach, strącających upadłych aniołów do Otchłani.

Komiks, który mają Państwo przed sobą, jest kolejną próbą wizualizacji "narodzin zła". Caleb J. Seeling opowiada historię stworzenia świata z bardzo unikalnej perspektywy, a mianowicie z punktu widzenia dwóch niebiańskich istot, zaproszonych przez Boga, aby byli świadkami jego dzieła. Archanioł Michał jest przytłoczony pomysłowością Stwórcy, natomiast cherubin Lucyfer boi się utraty przez aniołów dotychczasowej pozycji, co stanie się zarzewiem jego buntu.

Warto zwrócić uwagę, że Sergio Cariello (drugi autor komiksu) jest znanym ilustratorem, który pracował dla takich wydawnictw jak Marvel i DC Comics, tworząc opowieści o superbohaterach. Prawdopodobnie stąd wziął się pomysł ukazania aniołów w sposób odległy od utrwalonej ikonografii (bez pierzastych skrzydeł i aureoli). Aniołowie przypominają tu raczej postacie herosów i bóstw z mitologii greckiej albo dzieł fantasy, ale podobnie uczyniła wspominana już Wendy Alec, tworząc jedną z ciekawszych literackich wizji buntu aniołów.

autor: Roman Zając

Osoby, które po godz. 10, 14, 16, 18, 20 w piątek 18 września 2015 wyślą na adres bok@klubpdp.pl mail z zamówieniem i w tytule wpiszą hasło 5RMF9 - otrzymają komiks za darmo. Nagrodzimy dwie pierwsze osoby w godzinie. Ze zwycięzcami skontaktują się przedstawiciele Wydawnictwa M.

Jeśli Ci się nie poszczęści i nie uda Ci się zdobyć książki – możesz na hasło 5RMF9 otrzymać 35% zniżki. Promocja ważna od 18-25 września.

Po szczegóły zajrzyj tutaj: www.wydawnictwom.pl, klubpdp.pl.

Możecie także złożyć zamówienie telefonicznie: 12 259 00 03