​Strażacy w Gdyni znaleźli samochód w wodzie - informujecie nas na Gorącą Linię RMF FM. W środku pojazdu służby znalazły jedne zwłoki, choć początkowo podejrzewano, że będą się tam znajdowały dwa ciała.

Według strażaków, w nocy ok. 3:30 samochód staranował dwa szlabany ochrony przy Nabrzeżu Indyjskim i wjechał do kanału portowego. Ruszyła specjalna grupa nurkowa, która poinformowała, że w środku są dwa ciała. Po wyłowieniu okazało się, że znajdują się tam tylko zwłoki jednego mężczyzny.

Na miejscu pracują policjanci, jest prowadzone dochodzenie. Będą zabezpieczane monitoringi, przesłuchiwani świadkowie. Będziemy wyjaśniać czy był to nieszczęśliwy wypadek czy samobójstwo - mówi RMF FM komisarz Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Samochód znajdował się na głębokości 8 metrów. Wyłowiono go po godz. 11.

(az)