Ewakuacja gimnazjum w pomorskim Przejazdowie. 14 uczniów trafiło do różnych szpitali na terenie Gdańska. Służby sprawdzają teraz budynek. Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Łącznie z budynku ewakuowano ponad 100 osób. Kilkoro dzieci od rana źle się czuło. Byli bladzi i osłabieni. Ośmiu osobom rutynowo podano tlen. Łącznie 9 gimnazjalistów przewieziono do szpitala. Do szpitali zgłosili się następnie rodzice z kolejnymi dziećmi.
Jak dowiedział się dziennikarz RMF FM Kuba Kaługa, w trakcie jazdy byli przytomni. Z dorosłymi obecnymi w szkole jest wszystko w porządku. Jedna z uczennic - 17-letnia gimnazjalistka - z przyczyn technicznych trafiła na oddział toksykologiczny w sąsiedniej placówce.
Zajęcia zostały dziś odwołane, a zdrowe dzieci odesłano do domów. Szkoła jest zamknięta.
Służby wyjaśniają teraz jaka jest przyczyna tych problemów zdrowotnych. Na miejscu działają nie tylko policjanci i strażacy, ale też specjalna grupa strażaków-chemików. Jak na razie wykluczono zatrucie tlenkiem węgla lub jakimiś szkodliwymi substancjami rozpylonymi w szkole. Dzieci nie zatruły się także na stołówce.
Specjaliści sprawdzają teraz, czy dzieci nie miały kontaktu ze skażonym źródłem wody lub środkami odurzającymi. Policjanci zabezpieczyli próbki wody ze znajdujących się w szkole dystrybutorów.
(az)