Białoruś ogłosiła wprowadzenie cła na tranzyt rosyjskiej ropy przez białoruskie terytorium. Chce żeby Moskwa płaciła 45 dolarów za każdą tonę przesyłaną przez terytorium Białorusi.

Prezydent Aleksander Łukaszenka podkreślił, że Rosja obiecywała rozwiązać sprawę tranzytu ropy i nadszedł czas by te obietnice spełniła: Jeśli tak się nie stanie, uznamy, że mamy wolną rękę do podejmowania decyzji. Zamierzam więc poruszyć kwestię nie tylko opłat za przesył rosyjskiej ropy przez terytorium Białorusi, ale także za dzierżawę ziemi pod ropociągami i rurociągami gazowymi oraz kwestię rosyjskiego majątku na Białorusi.

Rosja przesyła około miliona baryłek ropy dziennie przez rurociąg Przyjaźń do odbiorców w Niemczech i w Polsce.

Czy ten konflikt może się odbić na odbiorcach ropy w Polsce? Sprawdzał to reporter RMF FM Krzysztof Zasada: