Z powodu braku żywności i niepokojów współczesne społeczeństwo upadnie w ciągu najbliższych 25 lat – wynika z raportu przygotowanego przez brytyjskich naukowców opublikowanego na łamach "The Independent". Badacze z Global Sustainability Institute przy Anglia Ruskin University prognozują, że w ciągu najbliższych trzech dekad czekają nas katastrofalne braki w produkcji żywności, które spowodują niepokoje społeczne, a te w konsekwencji doprowadzą do upadku struktur zbiorowości ludzkiej.

Stworzyliśmy model, który wskazał nam sekwencję wydarzeń do roku 2040, ale przy założeniu, że nie zostaną przedsięwzięte żadne kroki, mające na celu zatrzymanie negatywnych zmian - komentuje doktor Aled Jones z Global Sustainability Institute. Jeżeli prognozowany przez model scenariusz miałby się sprawdzić, to w ciągu 25 lat dużą część populacji czeka głód, a co za tym idzie, wybuchną zamieszki. W konsekwencji społeczeństwo upadnie z powodu zatrzymania się produkcji żywności - dodaje naukowiec.

Twórcy raportu przypominają, że z powodu wzrostu światowej populacji, gwałtownie rośnie zapotrzebowanie na żywność.Jak twierdzi Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa, w 2050 roku produkcja żywności na świecie będzie musiała być dwukrotnie większa niż obecnie. W innym wypadku czeka nas plaga głodu.