15 górników zginęło, a 20 wciąż znajduje się pod ziemią po wybuchu gazu w kopalni węgla w rejonie miasta Czungcing (Chongqing) na południu Chin. Akcja ratunkowa nadal trwa.

15 górników zginęło, a 20 wciąż znajduje się pod ziemią po wybuchu gazu w kopalni węgla w rejonie miasta Czungcing (Chongqing) na południu Chin. Akcja ratunkowa nadal trwa.
Zdj. ilustracyjne /Roland Weihrauch /PAP/EPA

Do wybuchu doszło w jednym z szybów kopalni.

Podana przez agencję Xinhua liczba zabitych została oparta na danych udostępnionych przez administrację miasta Czungcing.

Stan uwięzionych pod ziemią 20 górników jest nieznany. Służby we wtorek nadal próbują zlokalizować miejsce, gdzie mogliby się znajdować.

Chiny są największym producentem i konsumentem węgla na świecie. W tamtejszych kopalniach często dochodzi do wypadków, głównie ze względu na nieprzestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i redukcję kosztów, co czasami ma związek z korupcją w lokalnych władzach.

Co roku w katastrofach górniczych w ChRL ginie około tysiąca osób, chociaż liczba ta spadła nieco w ciągu ostatniej dekady za sprawą podjętych w ostatnich latach działań: poprawy warunków bezpieczeństwa i zamknięcia małych, bardziej niebezpiecznych kopalni. Władze ChRL zapowiedziały zamknięcie ponad tysiąca przestarzałych kopalni.

(mal)