Amerykanie chcieli wykorzystać próżność prezydenta Francji, by skłonić go do... wysłania większej liczby żołnierzy do Afganistanu. Taki dokument ujawniony przez WikiLeaks przytacza popołudniowy dziennik "Le Monde".

Przedstawiciele Pentagonu - po ubiegłorocznym spotkaniu z francuskimi generałami - nalegali, by Barack Obama zadzwonił do Nicolasa Sarkozy'ego i prawił mu komplementy.

Pochlebstwa pod adresem pana Sarkozy'ego mogą przynieść duże korzyści - napisano w tajnej nocie amabasadora USA w Paryżu.