Brytyjski sąd skazał w piątek 41-letnią Polkę na dożywocie za zamordowanie w 2007 roku swej pracodawczyni. Kobieta, aby liczyć na zwolnienie warunkowe, musi odsiedzieć w więzieniu co najmniej 20 lat.

Ława przysięgłych uznała Jolantę K. winną umyślnego zabójstwa 94-letniej Thei Zaudy. Według sędziego "zabójstwa Polka dokonała z zimną krwią na bezbronnej, starszej i fizycznie kruchej kobiecie".

Ponadto syn K. - 23-letni Adrian L., został uznany przez sąd za współwinnego, gdyż pomagał matce w usuwaniu zwłok i śladów zbrodni. Skazano go na karę 4 lat pozbawienia wolności, z czego połowę będzie mógł spędzić poza zakładem karnym na warunkowym zwolnieniu.

Do zabójstwa doszło w lipcu ubiegłego roku w mieszkaniu Zaudy w londyńskiej dzielnicy Notting Hill. K. była zatrudniona przez Zaudy jako pomoc domowa.