W Paryżu sędziowie śledczy przesłuchali grupę osób podejrzanych o związek z próbami porwań ludzi związanych z biznesem kryptowalutowym. W ciągu dnia przed sądem miało stanąć 25 podejrzanych. To już trzeci w ciągu ostatnich miesięcy incydent z użyciem przemocy wobec ludzi z tym biznesem.

Do popołudnia przeprowadzono większość przesłuchań. 

Próbowali porwać bliskich biznesmena

Prokuratura w Paryżu przekazała, że postępowanie dotyczy m.in. próby uprowadzenia córki i wnuka biznesmena. 

Ten kierował platformą wymiany kryptowalut o nazwie Paymium

Miało to miejsce 13 maja na ulicach Paryża. W mediach społecznościowych opublikowano nagrania, na których widać kilku zamaskowanych mężczyzn chwytających kobietę i dziecko, podczas gdy w pobliżu czeka zaparkowany samochód.

Biznes kryptowalutowy na celowniku przestępców

Próbę tę udaremniono m.in. dzięki interwencji towarzyszącego kobiecie mężczyzny. Był to trzeci w ciągu ostatnich miesięcy incydent z użyciem przemocy dotyczący ludzi z biznesu kryptowalutowego i ich rodzin. 

W połowie maja doszło do spotkania szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Francji Bruno Retailleau z przedstawicielami branży kryptowalut. Jak zauważa Agencja AFP, zainteresowanie władzy tym problemem świadczy o tym, że zagrożenie jest traktowane poważnie.